Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 22

Wątek: No wiecie co!!

  1. #11

    Re: No wiecie co!!

    Witam po raz kolejny!!!
    Białystok nie taki mały chyba co?? a ludziska też się strasznie dziwią że hoduje ptasznika. Wszyscy moi kumple i koleżanki stukają sie w głowe (delikatnie mówiąc) jak im mówie o moim pupilku (no z wyjątkiem 2 osób którym sie bardzo spodobał). Tak naprawde to mam ich wszystkich bardzo daleko w ........ głowie )))) Pająk mi się spodobał i już!!! JEST TO MOJ PIERWSZY PAAJACZEKA ALE NIE OSTATNI ;] HE HE. Już sie oblizuję na coś większego a mianowicie Theraphosa blondi (Ptasznik gigant). Jak kupie sobie tego to dopiero bedą sie stukać w głowe co??? ;]

    Pozdrowionka ;]

    Metus

  2. #12

    Re: No wiecie co!!

    U mnie było tak. Starzy nie chcieli zalożyc mi do pokoju zamka w drzwiach więc kupiłem sobie Psalmopheusa i od tamtej pory już nikt nie wchodzi do mnie za żadne skarby świata. Jakieś 2 tygodnie temu kupiłem sobie jeszcze albopilose, to już w ogóle nie ma o czym mówić.Zobaczysz jak Ci Kędzieżawy urośnie to Twoja "Baba" puści Cie z torbami)))))

    POZDRAWIAM

  3. #13

    Re: No wiecie co!!

    Masz racje ;] trzba kupić jeszcze Theraphosa blondi (Ptasznik gigant) he he he he ;]]]

    Pozdrawiam

    Metus

  4. #14
    walter
    Guest

    Re: No wiecie co!!

    Od kiedy w moim "bunkrze" w terrarium spaceruje sobie 14 cm. p. imperator NIKT nawet nie usiluje dotykac sie do drzwi ... lepsze od patentowego zamka :-)

    Sposob zostal wyprobowany wiele lat temu we Wloszech, kiedy znalazlem w okolocach Rzymiu malego skorpiona i trzymalem go w duzym sloiku - jesli mialem do ukrycia przed szanowna malzonka jakis "lewy" towar np. piwo ... - chowalem to do szafki na ktorej stal sloj ze skorpionem i byl spokoj :-)

  5. #15

    Re: No wiecie co!!

    he he he he he "lewy towar np piwko" No to masz spox małżonke
    ps Bije Cię? ;] Zartuje ))))))))))))

    pozdrowionka

    metus

  6. #16

    Re: No wiecie co!!

    Ja też miałem wieczne problemy z kupywaniem nowych zwierząt. Jak się zdecydowałem na ptasznika to po prostu go kupiłem. Wszyscy od razu zlecieli się przed terrarium po czym stwierdzili że całkiem mi odbiło i już więcej do mnie nie wejdą... obiecanki cacanki. Jak tylko jest wylinka czy karmienie to znów wszyscy chcą widzieć. Jeden kędzierzawy jednak mi nie wystarczył, a nie widziałem nadziei na przekonanie rodziców na nowe pajączki. Tak więc zamówiłem sobie malutkiego kędzierzwca i białokolanowca od Awicularii i trzymam je w małych słoiczkach schowanych w terra od agamiki i gekona. Rodzinka już się co prawda skapła że coś tam mam, ale kiedy chcą to wyciągnąć i sprawdzić, to mówię: "OK, ale uważaj na gekona!" i jak myślicie - wyciągają słoiczki? :-)


  7. #17

    Re: No wiecie co!!

    Ja nie mam takich problemów. Po prostu nie mieszkam z rodzicami...

  8. #18

    Re: No wiecie co!!

    a ja jeszcze nie wiem czy to chlopczyk czy dziewczynka ale mam uniwersalne imie
    opcja a) chlopczyk - olaf
    opcja b) dziewczynka - ola
    opcja c) inne - f (jak fuuu)

    ja hoduje cos ponad dwa tygodnie i jak na razie nikt nic w domu nie mowi
    (bo dziadek jeszcze nie wie) ale jak cos bedzie mowil to usiade z nim przy stole wypijemy to i owo i pogadamy o tolerancji

    pozdroofka

  9. #19

    Re: No wiecie co!!

    moja babcia czasem przyprowadza sąsiadki by poogladały "co to teraz młodzi w domu trzymają". A sama też często przyglada się jak karmie i dopinguje pajaki do polowań.


  10. #20
    Kendzierzawiec
    Guest

    Re: No wiecie co!!

    hiehie a ja powiedziałem mamie hce pajaka a że miałem za 2 miechy urdziny to przez 2 miechy wkuwałwem a puźniej dostałem mego pierwszego kendzierzawca a nazywa sie Mag )


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •