Tak to jest w malych miastach
wiem co mowie, bo sam w takowym mieszkam
Niestety sprzedawcy w wiekszosci wypadkow potrafia jedynie rozroznic rybki od chomika i na tym sie ich wiedza konczy.

Lepiej jest troche w wiekszych miastach, ale tam tez sie czesto nie znaja.

Lepiej kupowac od prywatnych hodowcow, chyba, ze chce sie uratowac zwierze z rak tych geniuszy z zoologikow.
Tak moj kolega zrobil z boasem, bo nie mogl patrzec na warunki, w ktorych byl trzymany

Walter --> ja tez sobie kiedys tego pajaka zafunduje
Kolega ze Szczecina ma to. Ten pajak jest przepiekny. Ma cudny wzor na odwloku i w ogole jest sliczny.

Najpierw jednach chce "wychowac" moja smithi na pieknego i zdrowego pajaczka