chrabaszcze/chrzaszcze?

[kagetsu]

czesc. dlaczego te latajace mutanty - chrzaszcze majowe czy co to tam jest (pelno tego teraz u mnie na osiedlu) leca do ludzi? nie ma wala zebym przeszedl obok takiego i zeby on mnie nie potraktowal jak lotniska. to cos zwiazane z kolorami/zapachem czy co? thx za odpowiedz

[Lukas_d2005]

Jeśli już to chrabąszcze majowe. JEsteśpewny że o te owady ci chodzi?? Czy ja wiem czy tego jest tak pełno <lol>

[M_dryas]

Te chrząszcze to guniaki czerwczyki (Amphimallon solstitiale).

[kagetsu]

u mnie tego mozna naliczyc pare setek :/ mam osiedle otoczone jakimis polami i co roku w maju/czerwcu jest tego inwazja

[Dark Raptor]

Raczej guniaki niż chrabąszcze majowe (jak zauważyli poprzednicy). Ten ostatni gatunek ze względu na chemizację i długi rozwój stał się mniej liczny.

Owady te ciągną do ludzi chyba jako do drzew. Widząc pionowe, duże obiekty i to je myli. Po zorientowaniu się z bliższej odległości, że nie nadajemy się do jedzenia, odlatują.

PS. Mam nadzieję, że rójka już niedługo się skończy, bo na temat guniaków pisałem już kilkanaście postów i maili :P

[bolek]

A Wałkarz lipczyk ?? miałem kiedyś kilka sztuk (tylko w zakresie popatrzeć i wypuścić) a teraz zastanawiam sie nad dłuższa obserwacją - i tu rodzi się pytanie czy ktoś to hodował ??

[Dark Raptor]

Hodowla wszystkich chrabąszczowatych jest trudna, powolna i pracochłonna. W sumie nie polecam. Osobiście nie znam nikogo, kto trzymał je dłużej.

Dość dobrze tę problematykę, na przykładzie chrabąszcza majowego, poruszył prof. Burakowski w swojej pracy:
Burakowski B., 1993: Laboratory methods for rearing soil beetles (Coleoptera). Polska Akademia Nauk Muzeum i Instytut Zoologii, Warszawa.

[Jaca]

Faktycznie, te guniaki czerwczyki są zdziebko wkurzające - 2 razy dzisiaj wieczorkiem próbowały wylądować mi na głowie :]
Fajnie obserwować, jak polują na nie nietoperze...

[Predator]

A ja je lubie Fajnie jak brzęczą przy twarzy jak się w piłke gra :P
A zauwazylem pewną zmianę - mieszkam na 7 piętrze, niegdyś na balkonie miałem tego mnóstwo, wlatywały do domu, wszędzie. A od dwóch lat zauważyłem że chrząszcze dolatująmax do 5 piętra, a u mnei na piętrze ani razu nie widziałem. Skąd ta zmiana wysokości?