mrówki

[Klimak]

a czy królowa którą wpuszcze do gniazda musi być zapłodniona?? bo wyłapał bym odrazu robotnic i by były już. bo za bardzo nie wiem jak to działa: królowa raz zostaje zapłodniona i wystarczy na całe życie czy po zapłodnieniu zakłada nową kolonię a potem sie już tam rozmnaża??

[CURTUS]

Witam
Królowa MUSI być zapłodniona by sprawa miała jakikolwiek sens...
Co do kwestii pozostałych - obie możliwości są realne - wsio zależy od gatunku (część kolonii można "uzupełnić" obcymi robotnicami a część musi powstać bez ich udziału) - najpierw zastanów się nad gatunkiem jaki chciałbyś trzymac

[malek]

ja polecam lasius niger... na wiosne pelno krolowych lata po zapłodnieniu i ocie godowym lażą po ulicach i wszedzie gdzie ise da 'wielkie czarne mrowy bez skrzydel' ;p wystarczt zlapac wlozyc do wilgotnego torfu i po jakims czasie robotnice lazą :0
ja tak mialem kilka pojemnikow

[Klimak]

sluchajcie rąbałem drzewo i ze środka wypadły mrówki, siedzą w jakiejś dziurze jedna na drógiej. są wielgachne. może byc w śród nich królowa?? i czy jest sposób żey je wywabić z tej dziury??

[CURTUS]

Witam
Jeżeli są naprawdę duże (0,8 - 1,4cm, całkiem czarne, bądż czarna głowa i odwłok a czerwonawy tułów) to prawdopodobnie Camponothus - masz nieopisane szczęście
No cóż - wywabić je z tamtąd będzie ciężko - osobiście po prostu rozłupałbym pieniek na dworze, gdy jeszcze są schłodzone i wysypał je do jakiegoś dobrze zamykanego pojemnika - królowa jest tam najprawdopodobniej również
Jeżeli mam rację i to Campo. - trafiłeś gatunek z żołnierzami - wymagają formicarium o zróżnicowanej wilgotności - jak narazie najlepiej sprawdziło mi się u nich formicarium "I" z 10 bądź 20mm korka (zależnie, czy to C.fallax czy C.ligniperdus) - jeżeli dasz radę sfocić, spróbujemy oznaczyć
Ewentualnie, byłbym chętny odkupić całość

[Klimak]

ja sie na mrówkach nie znam ale tak jakoś wyglądało to na żołnierze i robotnice a mrówki są naprawde spoore tak jak mówisz koło 0,8cm i całe czarne. ide rozłupac pieniek:]

[Klimak]

dobra pniak rozłupany. mam sporo mrówek z wielkimi łbami, jeszcze więcej z mniajszymi i jedną taka jakąś inną(chyba królowa):] nie znam sie na nich i nie wiem zabardzo co teraz robić, narazie wszystkie są w słoiku z kawałkami kory a królowa w pudełeczku po kliszy. (nie jestem pewny czy to królowa ale różni sie od wszystkich, jest większa) nasypałem troche cukry do żarcia i lekko pokropiłenm wodą.
nie wiem zabardzo co dalej, musze zrobić jekieś formikarium ale nie wiem jakie a nie kupie bo za drogo:/ prosze o jakies rady co dalej. królowe dać do reszty czy narazie osobno?? acha i jeszcze ta królowa jakas taka niemrawa jest, powoli sie rusza taka jakby oszołomiona, może zdycha? prosze o szybkie odpowiedzi bo podobają mi sie one a nie wiem co dalej robić

[CURTUS]

Witam
Królową daj do robotnic a całość narazie wstaw do lodówki (na sam dół - tam gdzie warzywa) i rób formicarium
Jeżeli kolonia jest tak duża jak to sobie wyobrażam, najlepszym wyjściem, będzie wykonanie formicarium "I" (stawiam na to, że to Camponothus fallax) - wykonać je możesz w prosty sposób przy użyciu kawałka tego pieńka z którego je wyjąłeś i dwuch płaskich naczyń (to mogą być nawet podstawki pod doniczkę) - jedno o połowę większe od drugiego. Na mniejszym stawiasz drewno (pionowo - jeżeli jest nie stabilne, możesz wyrównać ) i obsypujesz dookoła piaskiem bądź ziemią. Całość wstawiasz następnie do obszerniejszego naczynia, które wypełniasz wodą, tworząc w ten sposób fosę, przez którą mrówki nie wyjdą Ci na mieszkanie. jeżeli się postarasz i wykonasz to wsio w miarę starannie - może to nawet fajnie wyglądać
Gdy skończysz - zostaw otwarty słoik obok drewna, mrówki powinny się same przeprowadzić
Jako karmnika, możesz użyć pokrywki od słoika z wykładanym na nią jedzeniem
Echhh... szczęściarz... ja zanim się dochowam tak wielkiej kolonii, by miała żołnierzy - osiwieję całkiem

[Norbi]

A mógłbym zamiast fosy posmarować ścianki nie wazeliną tylko kremem NIVEA bo zapomniałem kupić tą wazelinę.
A i czy mogę teraz złapać robotnice i póżniej w czerwcu złapać królową.

[Norbi]

A czy zamiast wazeliny mogę posmarować ścianki akwarium kremem NIVEA nawet bardziej tłustym.
A i czy do złapanych robotnic mogę póżniej dać królową w czerwcu.