widziałem nad morzem w Bułgarii, wieczorową porą takie coś wielkości ok 6 cm, co miało tułów w czarno-żółte paski, taką trąbkę, którą wysysało nektar z kwiatów i bardzo szybko machało skrzydełkami, czasami nawet zatrzymując się w powietrzu, zupełnie jak jakieś kolibry. Co to był za owad?? czy to może jakaś ćma z rodzaju zawisaków??