-
Po Podróży Karaczany
Kupiłem sześć madagaskarskich i dwa wielkoskrzydłe...
Przyjechały wczoraj z Krakowa.
Nie mam doświadczenia w hodowli karaczanów, ale wydają mi się osowiałe, żeby nie powiedzić smutne.
Siedzą od wczoraj w jednej kupie i nic...
A ja liczyłem na "przepychanki samców" itd.
Wiem, że to raczej nocne stwory, ale w nocy nic się nie działo.
Czy to może po podróży SZOK?
-
Re: Po Podróży Karaczany
Poczekaj jeszcze troche. Moje Blabeursy też takie osowiałe - siedzą razem w kupie i nic.
-
Re: Po Podróży Karaczany
a u mnie całą noc słychać jak syczą i sie przepychają choć terrarium mają dość spore:] wydaje mi sie że (zakładam że masz dobre warunki) to szok po podróży ale odczekaj troche. A jaką masz temperature i czy masz dużo kryjówek czy nie?
-
Re: Po Podróży Karaczany
Temperatura 23-25C .W środku torf&piasek i dwa korzenie, trochę suchych liści.
Dużo wilgoci , od dołu ogrzewanie, więc na podłoże leje.
Korzenie duże mogą się kryć pod nimi, w liściach.
Jak zachowują się w dzień (jak powinny się zachowywać)
-
Re: Po Podróży Karaczany
niech sobie siedzą jak chcą. daj im jedzonko i poinno byc dobrze.
moje karaczany też nie latają non stop po terra.
wilgotność nie jest u tych gatunków potrzebna na wysokim poziomie.
starczy leko wyższa od pokojowej. daj jakąś wytłacznkę, może ona im się spodoba.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum