Hmmm... szczerze powiedziawszy dokładnie nie liczyłem. W przypadku krajowych gatunków uzyskiwałem średnio kilkanaście (max - 20) larw na parę (nie rozdzielałem ich, mógł tu też działać kanibalizm i nienajlepsze podłoże). Podobnie w przypadku Pachnoda. U tego rodzaju jednak uzyskiwałem ponad 30 larw na parę (przy wyżej przedstawionych ograniczeniach).
Co do czasu. Praktycznie przez całe swoje dorosłe życie. Najczęściej małymi partiami (samice kopulują wielokrotnie), ale w zasadzie można to potraktować jako proces ciągły.