Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 18

Wątek: WAŻKI

  1. #1

    WAŻKI

    jestem całkowicie zainspirowany pięknem i gracją tych owadów. przez pół godziny na wycieczce rowerowej stałem przy takiej dużej kałuży gdzie latała wielka ważka. była zielono-czarno-turkusowa. poprostu cud świata. POWIEDZCIE MI: CZY DA SIĘ HODOWAĆ WAŻKI?


  2. #2

    Re: WAŻKI

    jak zlapiesz to pewno sie da tylko bys jej musial warunki dobre stworzyc pozdro

  3. #3

    Re: WAŻKI

    no właśnie, a co z rozmnażaniem i całą resztą!? np. co jedzą ważki ?


  4. #4

    Re: WAŻKI

    Ważki to chyba drapieżniki i jedzą inne owadzy przynajmniej za stadia larwalnego :]

  5. #5
    Radek. P.
    Guest

    Re: WAŻKI

    Mięso :-)

    Larwy ważek pożerają małe owady wodne, takie jak chruściki i ochotki, ale zjadają także małe rybki i kijanki płazów. Dorosłe atakują mniejsze od siebie uskrzydlone owady, rzuczając się na nie jak jastrząb.

  6. #6

    Re: WAŻKI

    lubią komary


  7. #7

    Re: WAŻKI

    kontynuujcie
    bardzo mnie to wszystko interesuje. znacie może kogoś, kto miał z ważkami jakieś większe doświadczenia?


  8. #8
    Dark Raptor
    Guest

    Re: WAŻKI

    Ważka którą widziałeś to mogła być żagnica Aeschna cyanea. Piękny owad.

    Hodowla larw ważek nie jest większym problemem. Hodowałem już larwy z grup równo- i różnoskrzydłych. Jedzą wszelką ruszającą się wodną drobnicę. Duże okazy jedzą nawet ryby. Imagines jednak wypuszczałem, bo nie miałem odpowiednio dużo miejsca by je hodować. Choć raz zimą wykluły mi się świtezianki, których larwy wlazły w korzenie papirusa, który trzymałem latem w oczku wodnym.
    Jeśli masz szklarnię to nie jest już duży problem, jednak mogą rozbijać Ci się o szyby.
    Dorosłe są jednymi z najlepszych łowców w świecie owadów (mają kapitalny wzrok i lot). Polują na wszystko (lub prawie wszystko) co unosi się w powietrzu: motyle, muchówki, błonkówki, drobne chrząszcze. Ich zdolność lotu i sprawność manewrowania jest niesamowita. Nierzadko przekraczają 10m/s, latają z równą łatwością we wszystkich kierunkach.

    Jeśli chodzi o profesjonalne hodowle, wiem, że zajmowali się tym w Anglii. Niestety w kraju poznałem kilku specjalistów wyłącznie od ich systematyki i ekologii.


  9. #9

    Re: WAŻKI

    Ja też bardzo lubie ważki, często hodowałem ich larwy w akwarium. Są bardzo proste w hodowli, dajesz na dno akwarium troche kamyczków, jakieś roślinki wodne i wrzucasz larwy. Można hodować kilka tylko żeby były podobnych rozmiarów. Karmiłem je jakimś mięsem, pokarmem dla ryb, owadami podawanymi pincetą. Larwy ważek świetnei atakują mają dolną wargę przekształconą w aparat chwytny (takie szczypce) które wystrzeliwują w kierunku ofiary. W akwarium muszą być wystające nad wodę elementy żeby larwa mogła wyjść i przeobrazić się w ważkę (raz mi się udało to zaobserwować przy ważce płaskobrzuchej (Libellula depressa) to jest dopiero widowisko. Chyba z 3 godziny siedziałem i patrzyłem jak z małej larwy wychodzi przepiękny owad.
    Co do dorosłych to lepiej o tym zapomnij. Owady te to urodzeni lotnicy (jak zresztą zauważyłeś) owady łapią w locie (najczęściej jakieś muchy) musiałbyś mieć do hodowli bardzo duże pomieszczenie (jak szklarnia) i mnóstwo pożywienia. Moim zdaniem lepiej dorosłe owady obserwować w stanie naturalnym, na to samo wychodzi :/


  10. #10
    Dark Raptor
    Guest

    Re: WAŻKI

    Albo, jeśli masz działkę, załóż sobie staw lub oczko wodne. Efekt bardzo dobry, bo w moim rozwija się obecnie z 6 gatunków ważek.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •