rzecz jasna zdechlaczka jakiegoś . chodzi o to, że z wielka chęcią przyjme martwe kruszczyce(pokryje koszty przesyłki) mogę nawet patyczaka PSG5 zaoferować :P
bawię się w preparowanie tych zwierzaczków i jeśli ktoś miałby jakiegoś w miarę dobrze zachowanego truposza to bardzo bym się ucieszył.