-
Re: płeć u Z. morio
Tu tkwi problem. Chrząszcze z rodziny czarnuchowatych (Tenebrionidae) mają najczęściej bardzo słabo zaznaczony dymorfizm. Czytałem prace gdzie za wyznacznik płci uznano kolor (ale u innego gatunku) mimo, że istnieje u nich duża zmienność (takie ułatwienie). Przy oznaczaniu pod binokularem nie ma problemu, bo po prostu wywleka się aparat kopulacyjny i wszystko jest jasne, ale trzeba zabić zwierzaka (lub już wcześniej był martwy). Teoretycznie samice są trochę większe, ale jest duży rozrzut (np. formy głodowe). Mają też trochę szersze ciało (i chyba trochę mniej wysklepione), ze względu na "pozycję" jaką przyjmują podczas kopulacji. Ta ostatnia to optymalny sposób rozpoznawania płci. Można rozpoznać też częściowo po zachowaniu. Samice w charakterystyczny sposób składają jaja w drewnie, samce zaś często "napastują" i gonią samice.
Teoretycznie można też oznaczyć płeć larw i poczwarek, ale bez binokularu się nie obejdzie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum