Wytloczki mozesz porwac na mniejsze kawalki, i dawaj duzo mokrych pokarmow!!!- to powinno ograniczyc kanibalizm, mrozenia nie plecam, ale schlodzic- czemu nie-ale moga byc oslabione i zdychac przy wylinkach- ps Hari jak to zrobiles, ze tamte maluch tak dlugo Ci sie utrzymaly, rosly?
Pozdrawiam