1 - moze, ale to zmniejsza przestrzeń życiową dla larw, zmniejsza ilość dogodnych miejsc do składanie jajeczek, utrudnia utrzymanie stałych waruków wilgotnościowych w terra (mniejsza pojemność wodna wynikająca z mniejszej ilości ściółki)

2 - jak masz mało ściółki i dużo chrzaszczy, a w efekcie dużo składanych jajeczek i dużo larw - warto wymieniać czesto. Jak jest ich mało mozna żadziej. Ja u siebie wymieniam każdorazowo tylko część ściółki. Wymieniam gdy widze, ze larw jest już w niej sporo. W moim wypadku jest to co około 1-2 miesiące. Ale to zależy od liczby larw a nie kalendarza.

3- zależy od gatunku. Sa gatunki, dla których 3 litry to za mało na 1 larwę. Jezeli chodzi o małe popularne gatunki to na 1 litr ściółki moze przypadać 2-10 larw (w zależności od ich wielkości) przy obfitym zywieniu i dokarmianiu. Przy słabym karmieniu i/lub dużym zageszczeniu zaczną przejawiać kanibalizm.

4 - pewnie mozna, ja tak nie próbowałem.

Co do wpływu temp na składanie jajeczek to nie mam danych na ten temat. Jest możliwe, że wpływa. Gdy obniza się metabolizm spada aktywność życiowa (a wiec także składanie jajeczek). Tak wydaje sie być logicznym. Jeżeli chodzi o temp 24 i 28 st C to różnica nie będzie zbyt wielka gdyż są to dobre temperatury dla wiekszości gatunków kruszczyc.