Nie wiem co o tym myslicie, ale wobec olbrzymiej ilosci gatunkow uwazam ze nie ma sensu nadawac owadom egzotycznym nazw polskich, a jezeli juz to podawac je tylko z lacinskimi - zwlaszcza ze niektore nazwy polskie sa zupelnie "od czapy" np modliszka zyrafia ????!!!!!!!!.

Poniewaz owady egzotyczne ex definitione pochodza skadinad nazewnictwo lacinskie jest zdecydowanie bardzie precyzyjne i uniwersalne.