nie weim, czy w dobrym dziale zakładam posta, ale trudno.

koło mojego domu znajdują się małe mokradełka. tam co roku odbywają się gody żab trawnych. od paru lat moich obserwacji jest ich tam zawsze od groma. pary tworzą na mieliźnie na środku jeziorka wyspę o p[owierzchni conajmniej 3,5x3,5 m na której są jedna obok drógiej, a nawet często jedna na drugiej. po porze godowej w bajorku nie widać już prawie wody. cała powierzchnia jeziora zostaje wykorzystana do złożenia na niej skrzeku (z takiej ilości żab tyle skrzeku mnie nie dziwi). pod koniec wiosny/na początku lata robii się z nich miliony kijanek, a później miliony żabek. wiem, ze w wielu miejscach jest tak samo jak w opisanym bajorku.

w związku z tym mam takie pytanie: jaki jest powód całorocznej ochrony gatunkowej żab trawnych skoro jest ich aż tyle?