ja swoje karmię dokładnie tak jak ty.
nie mogę wykombinować, co się stało z twoim karliczątkiem - może po prostu było zbyt słabe, aby przeżyć... tak własnie działą dobor naturalny..
ja swoje karmię dokładnie tak jak ty.
nie mogę wykombinować, co się stało z twoim karliczątkiem - może po prostu było zbyt słabe, aby przeżyć... tak własnie działą dobor naturalny..