-
Jedzenie dla Bufo marinus
Zastanawiam się (a własciwie juz tylko szukam pieniędzy.. ) nad kupnem B. marinus i mam kilka wątpliwości co do jedzenia. Czy małym (ponad 5cm) można dawać już mączniki? Oczywiscie nie jako jedyny pokarm ale nie będą za twarde? wiem, że dla rzekotek nie są polecane. A co z Zoophobasami?
Drugie pytanie dotyczy dżdżownic.. własnie.. czy kupne w sklepie wędkarskim się nadają? Jeśli nie to skąd wziąć dżdżownice na rozpoczęcie własnej hodowli skoro wg opisu na tej stronie takie z dworu się nie nadają?
I ostatnie chyba, ile najedzona ropucha może przeżyc ze spokojem bez pokarmu? W końcu każdy ma słabsze chwile i może zawsze na kilka dni zabraknąć pokarmu.. czy tydzień wytrzyma? To pytanie dla pewności tylko.
Pozdrawiam i czekam na wszelkie rady, nawet inne dotyczące karmienia tego płaza.
Piotr
-
Re: Jedzenie dla Bufo marinus
hej! a powiedz mi skad bedziesz mial ta ropuche?
-
Re: Jedzenie dla Bufo marinus
Są straaaasznie żarłoczne, jak to mi powiedziała znajoma z zoologicznego
"Nic tylko żrą, siedzą i srają za przeproszeniem" , ale miałem ubaw . Ropuche obserwuje od miesiaca(jest w sklepie zoo) i rosną strasznie szybko, lubią przebywać w płytkiej wodzie.
-
Re: Jedzenie dla Bufo marinus
a ile kosztuje? i jaka wielkosc? :>
-
Re: Jedzenie dla Bufo marinus
8-10cm , ok 100zl (mozna targowac sie) :P
-
Re: Jedzenie dla Bufo marinus
a nie ma mlodszych ? i wtedy tanszych?
-
Re: Jedzenie dla Bufo marinus
Nie ma młodszych, ale cena nie byłaby mniejsza, przywieźli ją jak miala 5-6cm i cena pozostała bez zmian.Ale jak coś to na priva napisz (nie ebdziemy zasmiecac forum):]
-
Re: Jedzenie dla Bufo marinus
Piotr, co do samych ropuch to nie wiem powiem ci tylko ze co do dzdzownic to uwazam ze "takie z dworu" sie nadaja.... no chyba ze je przy autostradzie bedziesz zbieral to wtedy nie. Jak w ogródku Babci to bez problemu szczegolnie jak je potrzymasz przez dobe w czystym sloiku to one z siebie wyproznia caly piasek z czymby tam nie byl. a poza tym daja sie łatwo hodowac, w sporej doniczce owienietej folia zeby nie wyschlo, karmione np. ziemniaczkami, zajmuje z 5 minut na tydzien taka hodowla. wtedy drugie pokolenie juz masz pewnosc ze nic szkodliwego nie wchlonelo. no ja uwazam ze takie zlapane lepsze od wedkarskich bo w naturze jedza sobie naturalne rzeczy a wedkarskie hodowane nie wiadomo na czym ale pewnie chemi tez sporo dostaja. a mi sie procz dzdzownic hodowaly razem wazonkowce, takie jakby miniaturki dzdzwonic (tez skaposzczety) - nie znam sie dokladnie ale wydaje mi sie ze to bardzo dobry pokarm dla malych plazow bylby.... jesli w czymkolwiek sie tu myle to prosze mnie poprawic.
Pozdrawiam
Agata
-
Re: Jedzenie dla Bufo marinus
Czesc ja kupiłem moją age na giełdzie w katach za 60 zł ma teraz 7cm polecam bardzo fajna tylko nie wiem czy wytrzyma bez pokarmu aż tydzień bo one codziennie chcą żreć a najchętniej to by tylko żarły i srały :-P
-
Re: Jedzenie dla Bufo marinus
6-7 cm 60 zł taka jest cena agi w warszawskim szreku
www.szrek.pl
pozdrawiam
Tomek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum