Witam!

Miałem przed chwilą taką dziwną sytuację... możliwe, że wcale nie jest ona taka dziwna a najzwyczajniejsza a ja wyolbrzymiam. Rzekotka żabia (ok 5cm.) polowała na świerszcza który znajdował się w basenie o głębokości wody ok.8-9cm. W basenie jest trochę cieplejsza woda od powietrza. Żaba wskoczyłą do basenu (niestety nie "wycelowała" w świerszcza) i uczepiła się dużego kamienia wystając do połowy z wody. Nagle zaczęła powoli "zjeżdzać" z tego kamienia i zeszła na dno basenu... poczekałem chwilę ale żaba nie miała zamiaru wychodzić spod wody... dlatego po chwili ją wyjąłem i położyłem na gałęzie. Mam pytanie, wiem, że rzekotki nie są najlepszymi pływakami i czy to było całkiem normalne zachowanie, że ona sobie poszła na dno na chwile (krótszą bądź dłuższą) ?Ile taka rzekotka może wytrzymać pod wodą?

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

Piotr