Nierozumiem czegoś...Oki płazy oddychają przez skórę. Pobierają wodę. Ale czy ich odchody nie szkodza sobie nawzajem? Tzn. Jak ma się kilka sztuk tego samego gatunku? Przecież jedzą to samo wiec ich odchody znowu tak abrdzo się nei różnią? Dodtakowo często czytałem o połączeniu anolis zielony plus Hyla Cinera. Więc one sobie nie szkodzą?
W internecie natknąłem się na opisy paru hodowców którzy z powodzeniem łączą płazy z gadami. I robia to od wielu lat i nic się złego nie dzieje. Przykłady które pamietam:
Hyla Cinera + anolis zielony,
Drzewołazy + anolis zielony
Drzewołazy + gekon płaczący (czytałem że bodajże w niemczech jest to całkiem popularne połaczenie)

Były też inne propozycje, ale nie pamietam ich. W każdym bądź razie w takich warunkach mało tego że nic siezłego nie działo, to zwierzęta się rozmnażały.

Nie jestem specjalistą i nie chcę czyiś poglądów obrażać, ale zauważyłem iż na polskich serwisach terrarystycznych ciagle odradza sie łączenia gatunków. Jeśli ktoś szuka na ten temat informacji, to lepiej szukać na zagranicznych stronach, bo w Polsce są wszyscy "anty" do tego...

pozdrawiam