Widać wszystko zależy od charakteru futrzaka, mój spokojnie siedzi i patrzy na rybki, nawert nie próbuje się do nich dostać. Dwa razy musiałam wyciągac go z akwarium z krabami, no ale nie byłoprzykryte więc trudno się dziwić. W końcu tez mu się znudziło. I mam spokój. A na terrarium nie reaguje w ogóle.