Czesc
Ja od siebie dodam, ze bylem w terenie w zeszly weekend i musze powiedziec, ze tyle ropuch na raz nie widzialem.
Wiekszosc byla juz w wodzie, co najmniej kilka par w ampleksusie.
Na podmoklym brzegu musialem patrzec pod nogi, zeby ich nie zadeptac.
Oprocz tego widzialem pare samcow zaby moczarowej.
W ten weekend mam zamiar zrobic zdjecia.
Mark0wy