a ja cie pociesze.
moj aksolotl (jak jeszcze żył) czasem łykał powietrze i sie unosił pod pow wody. potem wypuszczał powietrze i znów mogł opasc na dno. mozliwe ze to ze twoj pływa pod pow wody jest spowodowane chorobą, ale moze po prostu nałykał sie powietrza i niepotrzebnie sie martwisz