Dendrobatesy

[koleś]

co mogibyściemi powiedzieć o dendrobatesach (np. Dendrobates azureus)
Np. ile kosztują, jakie terra potrzebują, trudność chodowli, trudność rozmnażania itp.
Za wszystkie informacje z góry dziękuje))

[Nook]

hey zobacz to;
http://www.silicon-tech.pl/Terrarium/hodowla.htm

[ross]

Nook natrafilem na ta strone zanim jeszcze trafilem na terrarystyke i terrarium. Od zawsze chcialem miec plazy i niedlygo bede mial rzekotki zabie. Wiem ze to nie jakis wyczyn, ale ja sie ciesze. Czy to twoja strona? Hodujesz te wspaniale azureusy?

[Arrow]

raczej nie Nook'a .........

[Drobek]

W opisie podanym przez Nook'a jest takie coś: "Wszystkie nasze terra są ustawione pod lampami umieszczonymi na wysokości 120cm (?)." - dlaczego?

Czy można w jednym terrarium łączyć różne gatunki drzewołazów ( o zbliżonych rozmiarach w dużym terra)?

Czy jedzą muchy (w razie by zabrakło świerszczy)?

Jaka jest szansa na zdrowe i rozmnażające się drzewołazy zachowując się do opisów, bo ogólnie to trudne zwierzątka.

[czesiek]

Strona o Dendrobates należy do Silicona nie do Nooka.
Skoro ludzie je hodują i rozmnażają to chyba jest szansa. W tej chwili większość Dendrobates w Europie jest z hodowli. Najgorszy problem to chyba pokarm (mikroskopijny i potem wychów larw i młodych (jakość wody itp.). Płazy dla cierpliwych, systematycznych i bogatych .

[Drobek]

Czyli darować sobie drzewołazy, skoro nie będą jedynymi zwierzątkami w moim chobby?
"i bogatych ." - czyli ile na 3 sztuki???

[ross]

No wlasnie bogatych? dLA czego tak uwazasz? Ich utrzymanie nie jest chyba drogie.

[czesiek]

Same płazy są dość drogie, zależnie od gatunku za młodego osobnika 80-500 zł, do rozmnażania trzeba grupy czyli kilku sztuk. D.azureus w Polsce pewnie nie kupi się taniej niż 250-300 zł. U młodych płci nie można rozpoznać czyli trzeba kupić 4-5 sztuk, żeby dobrać jakieś pary w przyszłości (czyli 1000-1500 zł). Przy braku doświadczenia i pechu potrafią łatwo padać, a przyczyna zwykle trudna do ustalenia. Dodatkowo koszty związane z urzadzeniem terrarium i kłopotach z zaopatrzeniem w pokarm (własna hodowla muszek owocowych niezbędna, a więc systematyczność hodowcy absolutnie konieczna), Dendrobates ma mały otwór gębowy i nawet już wyrośnięte osobniki są w stanie chwytać tylko bardzo drobny pokarm (czyli musi go być dużo, bo jedzą całkiem sporo), chyba tylko całkiem dorosłe D.tinctorius (5-6 cm) są w stanie połknąć normalną muchę. Oczywiście wyglądają pięknie, są to płazy dzienne i niektóre jak np. D.azureus nie boją się człowieka i prezentują się w terrarium wspaniale. Ale tak jak mówię, trzeba być systematycznym i cierpliwym. Wystarczy "zapomnieć" o nich na chwilę i będą trupki
.