-
Re: Proszę coś więcej o termitówkach indyjskich.
Dlatego, że bardzo trudno doprowadzić je do godowania, złożenia skrzeku itd., tak jest przynajmniej według wiedzy posiadanej przeze mnie.
-
-
-
Re: Proszę coś więcej o termitówkach indyjskich.
To trudno powiedzieć, może jednak nie jest tak trudno je rozmnozyć.
Może tak sie przyjeło dlatego że jeszcze nikt w Polsce tych żabek nie rozmnożył.Rozmnorzenie termitówek nie powinno być trudniejsze od rozmnorzenia takich żab platanych które ludzie w kraju juz rozmnażali.
A zastanawia mnie tesz jedno , czy termitówki spotykane w chandlu sa z odłowu ,czy z chodowli.?
cześć@_@
-
Re: Proszę coś więcej o termitówkach indyjskich.
No, właśnie termitówki w Polsce, w Czechach, w Niemczech są wyłącznie z odłowu. I nie jest to przypadek, one trudno się rozmnażają. Ponadto w naturze są też gatunkiem dość pospolitym i przez to tanim. To, że samiec się odzywa to dopiero skromny początek (ale jak na początek to i tak nieźle). Cykl samicy musi się jeszcze zsynchronizować z cyklem samca, para musi się połączyć, skrzek nie może zapleśnieć, kijanki nie mogą paść z głodu itd. A dlaczego tak trudno ? Przeczytaj artykuł o którym napisałem to może się dowiesz. Nie pamiętam jakie to muszą zostać spełnione warunki. Płazy są różne. Platany rozmnażają się jak szalone (nawet nieproszone), a żaby goliat nikt jeszcze nie rozmnożył. Te czynniki nie zawsze łatwo rozpoznać i w tym cała rzecz. Niektóre godują tylko w stadach, inne tylko gdy jest przewaga samców, inne w samotnych parach, w płytkiej lub głębokiej wodzie, w stawach zarośniętych lub otwartych, w kałużach albo dużych jeziorach, w płynącej, stojącej, przy ph wody 7 albo 8, a jeszcze inne składają skrzek na określonych liściach, inne w jakiś konkretnych temperaturach i przy konkretnej wilgotności, a może nawet w którejś fazie księżyca. To wszystkie czynniki są bardzo trudne do określenia, dlatego wiele gatunków nie rozmnaża się w niewoli. I to zarówno płazów jak i gadów. Tu są po prostu inne warunki niż na wolności i każdy gatunek ma własne zdolności adaptacyjne. To jest dość elementarne co piszę, ale jeśli nie poszukasz konkretnych informacji na ten temat w odniesieniu do termitówki to się dowiesz, wątpię czy dowiesz się czegoś konkretnego na tym forum. W książkach terrarystycznych jeśli opisywane są Kaloula pulchra to są to jedynie bardzo ogólne informacje (zrobić porę suchą, a potem wilgotną, temperatura i koniec), a jak stymulować gody, co robić ze skrzekiem, jak żywić kijanki itp. dowiesz się tylko z fachowym publikacji.
-
Re: Proszę coś więcej o termitówkach indyjskich.
Co racja to racja i już.Przeczytam pańską recenzję.
-
Re: Proszę coś więcej o termitówkach indyjskich.
No... Panowie-myślę,że pocieszy Was informacja iż K.p. była już w Polsce mnożona kilkakrotnie.
Na początku lat 90tych przez Łódzkie ZOO,obecnie przez jednego z moich
kolegów w Łodzi.
Raczej ciężko będzie liczyć na jakieś wskazówki odn.rozmnażania gdyż gość żyje min.z hodowli takich zwierząt-rozumiem jego pobudki.
Te w "KAKADU" z GAL.DOMIN. Wrocław- pochodzą właśnie z jego howu(wiosna 2001)- zresztą mają tam jeszcze jedną parkę.
W każdym razie jest to możliwe.
Osobiście doradziłbym hodowlę na miałkim rzecznym piasku-jak pamiętam
w Łódzkim ZOO trzymali je na takim podłożu z powodzeniem i to bez basenu jak i "przeginania" z wodą-było wilgotno,ale nie mokro(sam je tak trzymałem).Natomiast,rozmnażanie(składanie skrzeku)odbywało się w akwaterrarium bez wystroju,a jedynie z "fantazyjną" wyspą i filtrem,który po zassaniu wody,wynosił ją ponad zbiornik i upuszczał na żaby w postaci deszczu.
POZDRAWIAM
-
-
Re: Proszę coś więcej o termitówkach indyjskich.
Po pierwsze-nie jestem przeciwnikiem kokosu.
Natomiast K.p. trzymałem na piasku aby uniknąć problemów
z-grzybicami oraz linieniem.Piasek ładnie czyści skórę tych płazów(nie powinien to być "piasek szklarski"sprzedawany np.
przez "TROPIKAL"dla gadów -skądinąd niezły dła pustynnych zw.-gdyż jest za gruby i zbyt ostry).
Pozatym pokarm nie zakopuje się w takim wilgotnym piasku(świerszcz,mącznik,drewniak,larwa mola woskowego) i żabka ma do niego pełny dostęp(idzie również o widoczność na takim podłożu)
Miałki piasek(taki z rzecznej łachy) umożliwi im zakopywanie.
jest dla nich bardziej naturalny niż kokos.
Można je trzymać choćby na torfie czy gąbce(młode).
-
Re: Proszę coś więcej o termitówkach indyjskich.
No,no post zaczyna sie rozrastać , oczom nie-wierze .
Dobrze wiedzieć , o piasku i filtrsze wciagączu skrzeku .
Jak tylko skończe nowe terra dla węży, to kupie kilka termitówek, i poeksperymentuje nad ich rozmnożeniem a nuż widelec.
A jedno najwazniejsze pytanie do Dr Roberta, jakoś nie moge znależć wspomnianego przez pana opisu na tej stronie .Prosze o wskazówke, gdzie moge znależć pański opis?
Może żle szukam?.
Cześć@_@
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum