hmmmmmm
znajomy miał kiedyś duże, piękne paludarium. W nim żyły sobie traszki waltla, anolisy i kumaki dalekowschodnie. Po pewnym czasie dość regularnie zaczeliśmy znajdować marwe (na dnie) traszki, kumaki, a w końcu anolisa. Po jakimś czasie powód sam sie wyjaśnił. Któregoś dnia rano zastaliśmy kumaka w paszczy motylowca (taka piekna ryba przypowierzchniowa). Ta piekna ryba okazała sie być niesamowicie sprawnym nocnym łowcą polujacym nawet na dość duże ofiary nad wodą.