>Motywacja zakupu humanitarna ale raczej mało logiczna
Zacznijmy od tego że ja nie kupiłam żółwia po to żeby u mnie umarł. Kupiłam go po to aby dać mu chociaż szansę na przeżycie. A sprzedawca napewno kupił by następnego żółwia nawet jakby ten u niego zdechł. Przecież wiedział że jak nic nie wie o żółwiu to nie jest możliwa dobra opieka nad nim, więc nie zależało mu na żółwiu ale WYŁĄCZNIE na dochodzie ze sprzedaży ;]
>Jeżeli chodzi o Twoje przygotowanie teoretyczne to sądząc po ruchu jaki generowałaś na forum albo nie było wystarczjące albo Twoja nadgorliwość jest przesadna.
Uważam się za człowieka w miarę odpowiedzialnego i nie kupuję zwięrzęcia tylko po to żeby go mieć. Gdyby tak było wolałabym hodować węża. Przed kupnem każdego zwierzęcia robię wszystko żeby zdobyć max wiedzy na jego temat. A wolę aby moja wiedza była sprawdzona więc nie ufam bezgranicznie książkom i wolę usłyszeć co o tym sądzą inni terraryści, bo wiadomo że stale nabywamy jakąś wiedzę i to co pisze w książce z książki wydanej 90 roku może się zmienić z czasem gdy więcej wiemy o żółwiach... Może i męczyłam was pytaniami za co przepraszam bo czasami było mi głupio ;P no ale robię wszystko by moim zwierzętom było dobrze, a forum w końcu jest po to by zadawać pytania. Myślę że nadgorliwość w tym przypadku nie może być nigdy przesadna.
>Kupuj raczej w dużych sklepach - opieka może nie lepsza ale czyściej i większa rotacja
No z tym akurat się nie zgodzę bo tego żółwia właśnie kupiłam w większym sklepieKupię po prostu tam gdzie żółwie będą miały lepsze warunki.
>ale na tyle podrośniętego, żeby było widać że samiec. Twoje akwa powinno mu
wystarczyć
Rzeczywiście interesuje mnie samiec ponieważ nie mam za dużego pokoju na ogromniaste akwa, a pozatym rodzice kazaliby mi się wyprowadzićPodobają mi się również dlatego że mają takie fajne dłuuugie pazury ;] świetnie to wygląda ;] Ale moje akwarium...hm... może i starczy ale lepiej czułby się w większym i dlatego kupię większe (przynajmniej narazie planuję :P )
>Co do hieroglifa - może nie jest zbyt populrny w naszym kraju ale nie sądze, żeby były jakieś specjalne problemy z utrzymaniem.
To prawda ten gatunek nie jest zbyt popularny i mogą być problemy z jego zdobyciem. Ale słyszałam od paru osób że są mniej odporne od np. czerwonolicych więc zastanowię się jeszcze nad jego kupnem.
>Przemyśl jeszcze tylko dietę i możesz spróbować.
Ja zawsze przemyśluję ;] a poza tym miałam hieroglifka i pamiętam czym go karmiłam :P A nie mam zamiaru "próbować" tylko po prostu to zrobięnie wiem jeszcze tylko jakiego żółwia wybrać :P
Dziękus ci bardzus za życzenia i rady![]()