-
Re: hieroglif...
Współczuje ci Szkoda żółwia
-
Re: FINITO...
Leepa i dobrze że się nie zniechęcasz... też miałam chorego czerwonolicka ale gdy zdechł rzuciłam terrarystykę w kąt. [ ' ] Wyrazy współczucia po stracie żółwia. Też to przeszłam... Powodzenia w przyszłej hodowli
-
Re: FINITO...
Pewnie, że nie ma się co zniechęcać ale przed zakupem poszerz swoją wiedzę. Odpowiedzi na setki pytań jakie zadawałaś na forum poznaj wcześniej.
Nie wierz w każdą bzdurę jaka ktoś napisze, nie przyjmuj bezktytycznie opisów producentów artykułów dla zwierząt.
Żółwie są stosunkowo proste w hodowli.
Pewnie, że mógł być chory od początku albo uszkodzony w transporcie. Możliwe też,że sama przyczyniłaś się do jego zejścia - nie bardzo przekonuje mnie dieta jaką stosowałaś nie mówiąc już o możliwości zatrucia zwierzaka jakimś świństwem wlewanym do wody lub przedawkowanym w inny sposób.
Możesz jeszcze wysłać go na sekcję, jemu już nie zaszkodzi a może pomóc następnemu.
P.
P.S. szkoda, że mój post:
http://terrarium.com.pl/forum/read.p...=13000&t=12829
potraktowałaś tylko i wyłącznie jako złośliwość.
-
Re: FINITO...
robienie zdjęcia martwemu żółwiowi nie uważam za stosowne
-
Re: FINITO...
taa... "Elvis is king the king..." :P
-
Re: FINITO...
no raczej niezbyt stosowne by było fotografować mojego zmarłego przyjaciela...
-
Re: FINITO...
no on to miał ciężko był:
-młody
-wrażliwy gatunek
-i prawdopodobnie z hodowli wsobnej bo miał jedną tarczkę na karapaksie wogóle nie potrzebną i jakoś dziwnie usytułowaną
-
Re: FINITO...
nie potraktowałam go jako złośliwość, szanuję zdanie każdego bo wiem że na forum niektórzy mogą się mylić i tak naprawdę nie wiemy kto ma rację, ale ja robiłam to co uznałam za słuszne, możliwe że coś tam zaszkodziło, że zrobiłam jakiś błąd ale wątpię aby zmarł z mojego powodu, widziałam jego okropne warunki w zoologiku, już wtedy był chory i to ciężko, kupiłam go tylko po to żeby dać mu szansę, sprzedawcy nawet nie wiedzieli co to za żółw...
Odpowiedzi na pewne pytania nie są oczywiste, każdy mówi co innego i w dzisiejszych czasach musimy często "strzelać", ale za parę lat będziemy wiedzieć więcej...
Kupując każde zwierzę najpierw dowiaduje się o nim wszystkiego co powinnam wiedzieć. Czytam książki, rozmawiam, zaglądam do netu, ale nigdy nie wiemy wszystkiego, a czasem nawet kiedy wiemy to wolimy się upewnić, a po to jest właśnie to forum...
Nigdy nie można bezgranicznie ufać człowiekowi ani etykiecie, ponieważ mimo iż nie robią tego specjalnie same przekazują nam złą prawdę, trzeba umieć wybierać i nie wiemy czy podejmujemy tą dobrą decyzję bo jeszcze nie wiemy tyle o gadach...
-
Re: hieroglif...
Dziękuję wam wszystkim za ciepłe słowa oraz za odpowiadanie na moje posty, mam nadzięję że nadal będziemy wymieniać się doświadczeniami i wiedzą... a ja... no cóż... już zaczynam hodować rośliny dla kolejnego mieszkańca akwaterrarium... będzie dobrze...
Muszę jeszcze trochę ochłonąć po stracie Elvisa ale zastanawiam się już nad gatunkiem kolejnego żółwia aby odpowiednio wcześniej zgromadzić o nim informacje... zastanawiam się nad malowanym, pseudemys nelsoni oraz hieroglifem...może ewentualnie przygarnę niezadużego czerwonolicka....
-
Re: FINITO...
a na sekcję go nie wyślę, choć przydałoby się...ale żółwia znalazłam matrwego późnym wieczorem więc rodzice chcieli się go jak najszybciej pozbyć...miał pogrzeb jak marynarz...w stawku :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum