Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: mó żółw to mał sadysta

Mieszany widok

  1. #1

    mó żółw to mał sadysta

    mój żółwik jaszczurowaty dostał trzy gupiki próbował je atakować ale z początku mu to nieszło (jest mały 10 cm) za 3 godziny wyłapł je jednak ale rybki strasznie pokaleczył i nie zjadł ich tylko patrzył jak się męczyły dopiero pózniej okazął im trochę łaski i je pożar

  2. #2

    Re: mó żółw to mał sadysta

    Dobre ale mój żółw czerwonolicy to miał 1 gubik i 2 mieczyki tylko że mój je gonił ich tylko czekał aż same przypłyną i je zjadł. Jedynie uganiał sie za jednym mieczykiem.


  3. #3

    Re: mó żółw to mał sadysta

    a ja mam jakos dziwnie moje 3 ostrogrzbiety jakos wogole za rytbami nie ganiaja maja ich tam okolo 15 w tym branki, pielegnica i poyszczaki i nic nawet sie nimi nie interesuja-dopiero kiedy wposcilem okolo 3 cmdzikie karasie to moja 3 sie nimi zainteresowala! czyz to nie dziwne-teraz kiedy karasie juz "smierdza" tak amo jak ryby w akwa zolwie tez sie nimi nie interesuja!!!


  4. #4

    Re: mó żółw to mał sadysta

    moj hieroglifek mial cos kolo 18 rybek, wlupal je sykcesywnie przez kilka miesiecy, tylko z jednym mieczykiem sie zaprzyjazil ( juz 3 miesiace maja zakopany topor wojenny)
    a co do pyszczakow to ja sobie nie wyobrazam jak zolw moze zlapac taka szybka rybe przeciesz one praktycznie sie teleportuja a nie plywaja!


  5. #5

    Re: mó żółw to mał sadysta

    moj czerwonolicek a wlasciwie czerwonolicka dzis zjadla pierwszy raz samiczke gupika balam sie ze ja rozszarpie a ona na jeden raz ja wziela i juz!ale jest duza 27cm dl
    tak jestem ciekawa przemon gdzie bedziesz trzymal twojego zolwika jak dorosnie do pol metra slyszalam i czytalam ze dorastaja do 1 metra, mam nadzieje ze nie pomylilam gatunkow i on jest bardzo agresywny, nawet dochodzilo do amputacji dloni i stop u dzieci z powodu atakow czy on jest agresywny juz?
    z opisu twojego wynika ze chyba juz jest pytam z ciekawosci czystej bo naprawde ma wyrosnac wielkie gadzisko!
    pozdrawiam serdecznie

  6. #6

    Re: mó żółw to mał sadysta

    wierz mi pyszczak to przy brzankach "slimaki"


  7. #7

    Re: mó żółw to mał sadysta

    wiem żę mój żółwł dorasta dużych rozmiarów i do łagodnych te żółwie nie należą ale mam warunki i środki aby mu zapewnić odpowiednie warunki życia co do zachowania to trzeba będzie uważać i nie popadać w rutynę teraz na razie nie wykazuje jakiś szczególnych agresywnych cech choć zdarz mu się zatakować palca no ten przypadek z głupikami zabicie dla zabawy?bo na pewno nie z głodu no ale taka jego natura ma m nadzieję niedługo poszerzyć o jeszcze jednego żółwia (jego ja by kuzyna Macroclemys Temminki) żółwia śępiego ale to gdzieś około sierpnia

  8. #8

    Re: mó żółw to mał sadysta

    zazdroszcze gdybym mial pienazki na zakup takiego zolwia tez bym sobie kupil!!!!! widzialem taki olbrzymi okaz tylko raz w zyciu w egzotarium w sosnowcu-byl wiegachny-ale juz niestety go tam ne ma
    piekne zwierze-ale coz kto uwaza ze niebezpiecznie niech uwaza-przeciez ptaszory i weze tez sa niebezpieczne i nie chodzi tu o ugryzenie tylko ukaszenie
    ale to kwestia uwagi i tyle!!!!!!!!!
    przeslij kilka fotek terra i zolwia na mojego maila josetsu@poczta.fm a jeszcze lepiej zamesc ich kilka tutaj!!!!!!!


  9. #9

    Re: mó żółw to mał sadysta

    aparat oda mi kolega w środę to zrobię fotki i mam pytanie do trzymających żółwie czerwonolice i inne jakie rosliny wodne do wystroju akwaterrarium może być moczarka rzęsa i jakie inne?

  10. #10

    Re: mó żółw to mał sadysta

    wszystkie akwarystyczne-rzesa moczarka wywlocznik to rosliny plywajace na dno jakies nurzance amazonki badz kryptokoryny!!!!!


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •