jak moj byl maly i musialam codziennie na wakacjach wyjezdzac na wies do zwierzyny to moj maly wieczorem tez uciekal w polochu widzac mnie, ale potem sie przyzyczail teraz wprost przeciwnie moj wielki gadzior zebrze na potege!! i wita mnie nie da mi wejsc do pokoju, chyba ze swiezo po karmieniu!
czasem tylko sie wystraszy, jak pokaze mu jakies w jego mniemaniu UFO