gratulacje ale chyba bym sie nie porwał na tego żółwia... może gdybym miał domek to w piwnicy bym mu zagospodarował całe pomieszczenie. Podobają mi się jeszcze żółwie sępie ale to dopiero jest hard core. Jak narazie mam młode pelodiscus sinensis i juz sie zastanawiam co bedzie w przyszłosci bo często mi się wieszają na palcach. Ps. kto się zna dobrze na żółwiakach chińskich? jakby coś to proszę o kontakt na maila. Pozdrawiam