Przedwczoraj moja żólwiczka dostala muchę, która przeszkadzala w domu.Mój pies ją upolowal, a zjadla gadzinka. Nawet jej posmakowala chociaż nieprzyjemnie bylo tego sluchac jak nowe jedzonko strzelalo....Czy takie jedzenie traktowac jako dodatek, czy można czesto podawac?? A np.koniki polne czy inne stworzonka??