Moim zdaniem roślinka nr2 to jakieś kwiatki dzwonkowate... nie powinien ich nikt jeść, bo coś tam toksycznego mają.
to pierwsze też mi wygląda na jakiś kwiatek ogródkowy, a nie chwaścik... lepiej nie ryzykuj. Trudno zdefiniować kwiatki, jak ich nie można tak organoleptycznie.... pomacać, powąchać...