Roślinki

[Zawór]

Koło bloku jest pełno roślinek, takich jak na zdjęciu, ale nie wiem czy są one dobre dla żólwia, a na wyszukiwarce nie wpiszę "małe, zielone" więc jakby ktoś wiedział co to za roślinki i czy żółw może je jeść to bardzo byłbym wdzięczny.
Roślinka nr 1.

[Zawór]

I roślinka nr 2.

[Zawór]

I jeszcze zbliżenie roślinki nr 2

[leepa]

nie wiem czy moze, ale pamiętaj że na roślinkach z podwórka łatwo jest przynieść coś niemiłego, więc lepiej kup w zoologiku a jezeli się upierasz to chociaż bardzo dokładnie umyj te (o ile nie są trujące)

[Aleksander]

Jakiś czas temu w sprawie roślinek wypowiadała się tu MariaN - napisz do niej mejla z prośbą o pomoc, dziewczyna naprawdę się na tym zna.
A tymczasem pozbieraj coś pewniejszego - mlecze, koniczynę, babkę, liście akacji, trochę kwiatów drzew owocowych, stokrotki, moje żółwie jedzą też zwykłą trawę - to rozpozna każdy No i rzeczywiście lepiej nie koło bloku, zresztą wszystko zalezy do tego, gdzie mieszkasz.

Pozdrawiam
Natalia

[Zawór]

Ok dzięki wilelkie, zaraz do niej napiszę

[Aleksander]

Jeżeli dasz radę się z nią skontaktować (może już nie korzysta z podanego na tcp mejla?) napisz, do czego doszliście - też jestem ciekawa, co to za roślinki.

Pozdrawia,
Natalia

[Nefra]

Moim zdaniem roślinka nr2 to jakieś kwiatki dzwonkowate... nie powinien ich nikt jeść, bo coś tam toksycznego mają.
to pierwsze też mi wygląda na jakiś kwiatek ogródkowy, a nie chwaścik... lepiej nie ryzykuj. Trudno zdefiniować kwiatki, jak ich nie można tak organoleptycznie.... pomacać, powąchać...