Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 24

Wątek: glizdy...

  1. #1

    glizdy...

    czy mozna zolwia karmic glizdami... teraz tego pelno ale nei chce ryzykowac ??


  2. #2

    Re: glizdy...

    Sadze,ze tak jezeli chodzi ci o tak zwane "czerwone robaki" - chociaz nie wszystkie osobniki je lubia.

  3. #3
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: glizdy...

    To zależy od gatunku zwierzęcia. Żółwie lądowe preferują pokarm roślinny, choć w naturze mogą także plądrować ptasie gniazda (naziemne). Żółwie wodno-lądowe preferują pokarm pochodzenia zwierzęcego (ryby, płazy, owady itp) choć także chętnie podgryzają roślinność wodną (szcz. w młodym wieku). Dżdżownice - bo chyba o te zwierzęta chodzi w pytaniu nie zaliczają się do "naturalnego" pokarmu żółwi (znikomy kontakt w warunkach naturalnych). Myślę, że jako dodatek - nie zaszkodzą.


  4. #4

    Re: glizdy...

    W profilu masz graptemysa. Dla tego żółwia dżdżownice są dobrym składnikiem diety(sporo wapnia). Jeżeli mają być zbierane na dworze, to tylko w oddaleniu od dróg, bo tak samo jak i rośliny akumulują szkodliwe substancje. Warto najpierw potrzymać w słoiku z nawilżoną bułką tartą np. przez 2 dni, i dopiero potem, po opłukaniu podać żółwiowi. Konieczne jest to też w stosunku do dżdżownic ze sklepu wędkarskiego( bywają zaprawiane środkami bakteriobójczymi).
    Możesz też dawać inne złapane bezkręgowce-owady, pająki, ślimaki, stonogi. W tej chwili mogą stanowić większość diety, zwłaszcza dla młodego okazu.


  5. #5

    Re: glizdy...

    O przepraszam, moja pomyłka. Masz Pseudemys concinna, który jest głównie roślinożerny(pomimo, że wodny). U niego 70-90% diety powinny stanowić rośliny. Dobry zwłaszcza jest mlecz(mniszek lekarski). Bezkręgowce, takie o których pisałem w poprzednim poście, też będą dobre, ale tylko jako niewielkie uzupełnienie 1-2 razy w tygodniu. Nie powinny być podstawą diety! Rośliny możesz dawać codziennie w dowolnej ilości.


  6. #6

    Re: glizdy...

    Czy wiecie może, co to za robale? Znajduję je na dnie płytkiego (do 50 cm) oczka wodnego. Leżą sobie pokotem. Mają do 5 cm długości, są tłuste i białe. Mają żądło ok. 5 mm, którego bardzo chcą używać (ale skóry dorosłego człowieka na dłoni nim nie przebiją). Żółwiom bardzo smakują.

  7. #7

    Re: glizdy...

    A, jeszcze jedno: na dnie tego oczka wodnego sporo też jest dżdżownic.

  8. #8

    Re: glizdy...

    mozej lepiej nie używaj słowa "glizda" bo takie coś nie istnieje jest tylko glista ale to raczej pasorzyt wewnętrzny

  9. #9

    Re: glizdy...

    Dżdżownic na dnie oczka raczej się nie znajdzie, chyba, że wpadają do niego. Może to jakieś wodne skąposzczety, może pijawki(?). Te białe larwy to mogą być być może larwy gnojki( Eristalis sp.), zwłaszcza na płyciźnie, i jeśli oczko brudne i muliste. Może to też np. larwy Stratiomyidae. Jednak trudno mi coś powiedzieć, nie widząc.


  10. #10

    Re: glizdy...

    dzieki Pituophis...


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •