-
Re: Już może być tylko gorzej...
Juz foczka81 (co do lampy UVB) napisala,ze teoretycznie masz racje,jest to ogolnie polecane i ja rowniez to stwierdzilem zdaniem "chociaz nie polecam osobiscie" (oczywiscie jej braku).Znam jednak osobniki zyjace bez lampy,lecz odzywiane w sposob (w/g mnie) wlasciwy,a mianowicie roznorodnie i z duza iloscia swiezych ryb. Widocznie takie zywienie + kapiele sloneczne w lato lub odpowiednie dostosowanie sie zolwi do panujacych warunkow wystarczy,aby mialy one mniejsza krzywice niz niejednokrotnie te z lampa.Weterynarz to przymus,a co do wczesnego zobaczenia i "zauwazenia choroby" to po prostu nalezy je duzo obserwowac,a wtedy widac kazdy "gorszy dzien" naszych milusinskich.
-
Re: Już może być tylko gorzej...
marioh napisał(a):
> Zolwie bez lampy UVB rowniez da sie chodowac i nie ma
> to jakis strasznych konsekwencji,chociaz nie polecam
> osobiscie.
W tym zdaniu "bez lampy UVB" znaczy tyle co bez lampy ale nie bez promieniowania UVB, które jest dostarczane za pomocą bardzo częstych kompieli słonecznych.
Na taki chów raczej nie mogą sobie pozwolić osoby mieszkające w bloku w wielkim mieście, tylko osoby mające własny domek i mogące urządzić odpowiedni wybieg.
-
Re: Już może być tylko gorzej...
Przylaczam sie do Twojego stwierdzenia,ze "bez lampy"nie znaczy bez UVB.
Do drugiego zdania mam pewne zastrzezenia,bo sam mieszkam w wiezowcu na 10 pietrze.Posiadam balkon na ktorym przy niewielkim nakladzie finansowym zrobilem wybieg dla swoich gadzinek.Jest on gabarytowo moze nie najwiekszy (1 m x 1 m),ale w zupelnosci wystarczy dla nich - moze bardziej musi!Demontuje go oczywiscie na okres zimowy,wiec nic z nim sie nie dzieje zlego (jest z drewna).Napewno sie z niego "ciesza",bo czuja sie na nim wysmienicie.
-
Re: Już może być tylko gorzej...
tzn lądowe na wybiegu? dla wodnych-oczko ogrodowe, korzystają z jego zasobów. Jak chodzi o czerwonolice to nie chce umniejszać cudzym sukcesom hodowlanym ale chodziło mi o żółwie bez wszelkiego rodzaju UVB czy ogólnie jakiegokolwiek światła, beznadziejne warunki, pożywienie+męczenie przez dzieci i...wygląda doskonale, wd.wetarynarza zdrowy żółw :/
-
Re: Już może być tylko gorzej...
Nie mowilismy o ladowych,wiec skad to pytanie?
Co do wodnych to wlasnie pisalem,ze mam wybieg na balkonie (w cieple dni) i nie mam w nim zadnego zbiornika wodnego - sprawdza sie.Co do zolwi bez jakiegokolwiek swiatla UVB,okropnego zywienia i meczenia w rozny sposob to tez sie zdarza,a na ten temat wszyscy mamy takie samo zdanie - idioctwo!Weterynarze tez sa rozni,ale ogolnie sie poprawia.
-
Re: Już może być tylko gorzej...
wydaje mi się że wodny na wybiegu przedewszystkim szuka wody.
-
Re: Już może być tylko gorzej...
Kiedy szuka to szuka,ale jak jej nie znajdzie to zaczyna korzystac tylko z kapieli slonecznych.Nie zostawiam ich na caly dzien na balkonie,a do tego maja w wybiegu miejsce zacienione,wiec sie nie przegrzeja.
-
Re: Już może być tylko gorzej...
Wszyscy dyskutują o tym co zawsze, tzn UV, jedzenie, a co z żółwikiem, który JUŻ DRUGI!!! gaśnie w oczach ? Prawdą są słowa wypowiedziane tu, ze nie padają żółwie z braku promieniowania czy złego odżywiania. Ale: może sałata, ogórek, pomidor, które kupujesz dla niego (nie napisałeś co jadał, chyba nie tylko sałatę?) są pryskane, albo nawet nasączane czymś, aby szybciej wyrosły? I to coś właśnie szkodzi żółwikom? Przeanalizuj, co robiłeś tak samo , z czym miały kontakt obydwa
żółwiki. MOże piasek, albo jakieś skałki są nasączone jakimś świństwem? czy porządnie wygotowałeś wszystko, co wsadziłeś do terrarium? Może dajesz im siano, z łąki sypanej azotem w sposób nieludzki? I czy porządnie zdezynfekowałeś terrarium po chorym żółwiku? To są moje sugestie, Ty to musisz przemyśleć, a wet. jest potrzebny aby podjąć leczenie - nie zwlekaj! Tutaj nikt go nie wyleczy!
-
Re: Już może być tylko gorzej...
Chyba chodzi o wodnego ale masz rację, że dyskusja lekko odbiegła od tematu.
P.
-
Re: Już może być tylko gorzej...
ja mam lampke taka na klipsa od 3 lat nie mam innej mozliwosci, bo sama nie potrafie zbudowac nadstawki
pod nia na wyspie jest ponad 30 stopni ok 35 sprawdzam zawsze jaki cieply jest zolw :skorupa: ma sie dobrze nie mam uvb ale wystawiam go na slonce raz tylko pekla mi zarowka dzieki bogu udalo sie wszystko zrobic bez probl;emu z powodu kropli wody szukalam oslony na zarowke ale noigdzie nie znalazlam mieszkam w malym miescie..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum