Leepa chyba zostaliśmy w jednej drużynie...tyle, że ja wiem na pewno, że nie opuszcze jej ...nigdy... Fajnie jest wierzyć, że twoja gadzina może jeszcze cię czymś zaskoczyć...inaczej na coś zareagować...a nie myślenie...że to tylko przyzwyczajenie..... Leepa ja zostaje w swojej drużynie...przez całe życie...mam nadzieje, że Ty też...