Do Wojciaszka:
Żółwia malowanego jeszcze nie mam ale bardzo łatwo go dostać w Olsztynie za około 50zł. Napewno możesz go kupić w "zwierzyńcu" na ul. Wilczyńskiego albo na Dworcowej. Tam chyba zawsze są, kiedyś były czerwonolice no ale teraz jest zakaz więc je zastąpili. Nie wiem co jest w innych bo od innych sklepów nie mam zaufania i tam nie zaglądam zbyt często ( a już napewno nie po to żeby coś kupić)

Do Krista:
Oczywiście moge podać żółwiowi duży pokarm ale myśle że nie chodzi tu oto żeby zwierze które i tak nie ma szans się męczyło i było stopniowo podskubywane, uważam że całkiem humanitarne to to nie jest (chociaż zabijanie wogóle nie można nazwać humanitarnym). Ale dziękuje za wszelkie propozycje