Czyli moja glupota.. niewiedzialam ale moglam pomyslec. OK, ale co mam teraz zrobic?
podawac watrobke i wit A? kapac w rumianku? moze przeniesc do odzielnego zbiornika? cos na przeczyszczenie? czy organizm musi oddtruc sie sam?
Zolw plywa sobie pomalu ale jest zdezorientowany, no i nie podplywa do mnie gdy podchodze do akwa.

przykro mi.. co ma zrobic zeby mu pomoc?