A propos "ociągających się" kiełków słonecznika - wysiewamy je w kiełkownicy, zawsze jednak po około dwóch dniach, kiedy nasiona pekają i pojawia sie kiełek, który zaczyna się rozdwajać, biorę całość i przebieram wyrzucając osłonki nasion. Jeżeli tego nie zrobie, to pomimo odpływu całej zbędnej wody z kiełkownicy, te osłonki zaczynaja najzwyczajniej w świecie gnić. Po takim przebraniu, wyrzuceniu osłonek, umyciu miski z kiełkownicy i ponownym wsypaniu tam kiełkujących nasion na następny dzień mam cały gąszcz wyrośniętych kiełków słonecznika


Pozdrawiam
Natalia