dzis zólw rozpoczal demolowanie terra poprzestawial kamienie, włazil pod lupki. Wszystko co tylko dalo sie przesunac nie umknelo jego uwadze. Na poczatku zajmowal sie tylko doniczka w ktorej stoi kaktus( doniczka jest wysoka wiec zolw nie ma mozliwosci podgryzania kaktusa). A dzis zajela sie kamieniami. Czy powinienem ukladac kamienie zpowrotem?? Czy moze zostawic tak jak zolwiowi pasuje?? Czy jezeli zolw demoluje terra to znaczy ze mu cos nie pasuje czy poprostu to taka "glupkowata" zabawa??
ps. Jestem pod wrazeniem ze taki maly zolw ma tyle siły. Rodzice zartowali ze to jest maly czolg a nie zólw