-
-
Re: Jaja:))
Witam!
Mam pytanie do Aleksandra... otóż, czy po kilku dniach inkubacji( do tygodnia ) pojawiły się na jajach białe banderole? Jeśli tak, to na 100% jajeczka są zapłodnione. Tak wynika z mojego i innych doświadczenia. Bieguny takiego jaja mają odmienny kolor( przy prześwietlaniu jaja wyglądają jakby prześwitywały ), natomiast równik jaja otoczony jest szerokim białym pasem, który nie prześwituje podczas prześwietlania. Taką banderolę można zauważyć bez problemu "gołym okiem". Niepojawienie się takiego pasa nie oznacza od razu niepowodzenia. Z tym się też spotkałem. Podczas przed, przed ostatniej inkubacji na jednym z jajek pojawiła się banderola, a na drugim nie- z nich wykluły się młode. Z trzeciego niestety nie. Z kolei podczas przed ostatniej inkubacji na dwóch jajeczkach wykształciły się "piękne" pasy. Byłem szczęśliwy. Niestety jaja nie przetrwały inkubacji. Włożyłem je do zbyt wilgotnego podłoża. Zaabsorbowały dużo wody i pękły. Ach...:-((- takiego błędu nie popełnię już nigdy. Jest też pozytywny aspekt. Miesiąc temu druga samica złożyła pierwsze w swoim życiu jajeczka. Nie miałem nadziei, że coś z nich będzie, jednak po 2 tygodniach pojawiła się biała banderola. Z tego wynika, że rozbieżność pod tym względem jest spora. Podczas moich pierwszych kroków związanych z inkubacją, jajeczka dojrzewały całe zakopane w podłożu. Teraz jednak stwierdzam, że inkubacja jaj nie w pełni zakopanych jest fascynująca. Można zaobserwować zmiany koloru skorupki itp. Warto robić rysunki jaj, gromadzić info itp.
Życzę szczęścia!
P.S. Mam pytanie do osób, które mają doświadczenie w obserwacji wyglądu jaja... otóż po 36 dniach inkubacji na jednym z boków jaja, przy podświetleniu zauważyłem delikatną linię, która tworzy okrąg. W jego centrum zaobserwowałem nieregularny, podłużny punkt. Okrąg ten przechodzi w górną partię jaja. Jego wielkość to mniej więcej połowa powierzchni części bocznej jaja. Czy może to być np. błona zarodka ( czy nie za duża? ), lub kształtująca się kosmówka, lub owodnia( wewnętrzna błona )? Dodam, że jajo nie jest uszkodzone i ma bardzo ładny, jednolity, biały kolor. Temp. inkubacji- 28-29 st., natomiast wilgotność wynosi 80-85%.
Pozdrawiam!!!
elegans
-
Re: Jaja:))
Jaja inkubują się zakopane, więc nie będziemy mieli okazji obserwować ich zmian, zresztą, ponieważ sytuacja nas kompletnie zaskoczyła, nie mieliśmy inkubatora i jaja przetransportowaliśmy do Zoo. Zobaczę co z nimi dopiero w niedzielę. Myslę, że mimo ostrożności, transport tez mógł im zaszkodzić. Więc raczej nie mam nadziei, że będą małe żółwiki Ale wiemy już, że żółwica radzi sobie ze składaniem jaj, a o to bałam sie najbardziej. Może nastepnym razem
Tylko zawczasu musimy postarac sie o inkubator. Jeśli możesz, napisz jak to wygląda u Ciebie? Kupowałes gotowy czy sam zrobiłeś?
Pozdrawiam
Natalia
-
Re: Jaja:))
Witam!
Inkubator zrobiłem sam. Mniejsze koszty i duża satysfakcja.
Do tego celu użyłem akwarium( małego ), które zmodernizowałem. Po prostu dokleiłem odpowiednie kawałki szyby. W ten sposób powstała platforma, ale nie ta obywatelska, na której swobodnie mogę położyć plastykowy pojemnik z jajami.
Platforma wystaje ok. 3cm. ponad poziom wody. Woda obejmuje całą powierzchnię akwa do wys. 10cm. Jako ogrzewanie zastosowalem 4 grzałki 5W sterowane termostatem- postanowiłem użyć aż tyle grzałek, żeby równomiernie rozłożyć
panujące w inkubatorze ciepło. Na "górze" akwa położyłem, pochyło, szybę.
Proste i łatwe.
Pozdrawiam!!!
-
Re: Jaja:))
elegans - zapraszam na gadu-gadu : 5507039 w celu dogadania szczegółów co do inkubatora , bo chce też zrobić i musze się wypytać .
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum