Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Chory żółw rozwalone akwarium i co dalej ......pomocy!!!!

  1. #1

    Chory żółw rozwalone akwarium i co dalej ......pomocy!!!!

    Oto historia . Tym razem żółw czerwonolicy naprawdę się przeziębił (wyciągał głowę z wody i głośno oddychał świszcząć przy tym) zwiększyłam temperature do 28 i postanowiłam, że przeniesiemy go do drugiego pokoju gdzie jest cieplej ( działa tam kaloryfer i nie ma takiej dużej różnicy temperatur jaka zapewne spowodowała chorobę, kaloryfer spółdzielnia naprawi jak nie będzie mrozów a ludzie i zwierzęta ich nie interesują). I właśnie podczas przenoszenia akwarium ( z oddlaną częścią wody oczywiście) rozbiło się dno . Chwilę temu zakończyliśmy sprzątanie po powodzi na skutek rozbitego dna akwarium. Żółwia przykryłam kocem- żeby miał ciepło i nie wiem co teraz robić, szklarz naprawi najwcześniej (jeśli zechce) w poniedziałek akwarium, żółw jest chory nie mam innego dla niego lokum. Liczę na waszą pomoc, na mądre rady które pomogą a nie dobiją . Ania

  2. #2

    Re: Chory żółw rozwalone akwarium i co dalej ......pomocy!!!!

    Ja proponuje do tego czasu nalac wody do duzej miski i tam zamontowac grzalke.W takich warunkach napewno dotrwa do rana,a rano zamontuj jakas zarowke nad miska.Pamietaj o zastawieniu gory,bo jezeli zolw jest duzy to napewno moze sprobowac ucieczki(chociaz jak mu zgasnie swiatlo to pojdzie spac).Mozesz takze wlozyc miske do wanny lub brodzika,ale to tylko zapobiegnie ucieczce na mieszkanie,a wyjscie w jego stanie (chorobie) moze doprowadzic do tragedii (niewroci tam gdzie ma cieplo).
    Pozdrawiam.

  3. #3
    New Age Messiah
    Guest

    Re: Chory żółw rozwalone akwarium i co dalej ......pomocy!!

    Witam! jak napisał Marioh możesz trzymać narazie żółwia w misce tylko ja zabezpiecz. Co do choroby to lepiej udaj się z żówiem jak najprędzej do weterynarza. Pozdrawiam

  4. #4

    Re: Chory żółw rozwalone akwarium i co dalej ......pomocy!!!!

    tak miska, inny pojemnik nawet plastikowy ale dostatecznie wysoki aby żółw nie mógł się wydostać, jesli jest chory a z opisu wynika że zapalenie płóc jest realnym zagrożeniem lub już nastąpiło!!! (jeśli jeszcze nie pływał bokiem jest jeszcze duża szansa aby go wyleczyć) podnieś mu temp nawet do 30stopni, musowo żarówka nad pojemnikiem aby niepotrzebnie łykał zimne powietrze, do tego witaminy, wątróbka kurza i czekać jesli nie nastąpi poprawa w ciągu kilku dni to wizyta u weta po antybiotyki bedzie konieczna.. akwa można naprawić wyciąć pozoatałości szyby i przyciątą na miare szybę wkleić lub zalezy co wyjdzie taniej kupić nowe....


  5. #5

    Re: Chory żółw rozwalone akwarium i co dalej ......pomocy!!!!

    A jezeli nioslas sama to akwaterarium (czyli nie jest wielkie) i juz sie tak stalo to moze faktycznie warto teraz zainwestowac w wieksze (dla wygody zolwia).
    Pozdrawiam.

  6. #6
    Karol Chłopecki
    Guest

    Re: Chory żółw rozwalone akwarium i co dalej ......pomocy!!!!

    Ja jednak radzę udać sie do lekarza czym prędzej na zastrzyk z antybiotyku.Taką kurację prowadzimy minimum 14 dni(antybiotyk można podawać co drugi dzień).Jeśli objawy w tym czasie nie przejdą to podajemy antybiotyk aż objawy ustąpią + jeszcze kilka dni dla pewności
    Napewno urozmaicona i pełnowartościowa dieta + ciepełko i brak przecągów.W tym przypadku trzymałbym zwierzaka bez wody bo wtedy lepiej idoczne są objawy tzn. pienisty wysięk wydobywający się z jamy ustnej żółwia
    Oczywiście 2-3 razy w tygodniu karmimy w wodzie a codziennie umożliwiamy żółwiowi napicie się wody.Temperatura 32stC z nocnym spadkiem do około 26
    Pozdrawiam

  7. #7

    Re: Chory żółw rozwalone akwarium i co dalej ......pomocy!!!!

    Dziękuje wszystkim którzy napisali mi dobre rady, co prawda żółwia dałam do małego akwarium (pożyczonego od znajomych) a rozwalony domek (który był nowy i duży i specjalnie zamówiony dla żółwia trafił już do sklepu który obiecał wymianę dna). Żółw siedzi w cieplutkiej wodzie 30 stopni chętnie je mięsko z witaminami, ale jeszcze łapie powietrze i świszczy przy tym (dużo ciszej niż wcześniej) jeśli mu nie przejdzie do jutra to pojedziemy do weterynarza, bo nie wyobrażam sobie domu bez Tosi(jej imię). Mam nadzieję, że będzie ok. Dziękuje jeszcze raz wszystkim trzymajcie kciuki aby Tosia wyzdrowiała, cieszę się że jest ta strona Anka

  8. #8

    Re: Chory żółw rozwalone akwarium i co dalej ......pomocy!!!!

    Rozumiem, że nowe dno będzie grubsze :-)

    P.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •