800 km w pociągu w wodzie - wyjąłbyś pewnie UTOPIONEGO żółwia po dotarciu na miejsce. Zolwie przewodzi się bez wody.
I dlaczego chcesz kupować żółwie w Kielcach skoro mieszkasz szmat drogi stamtąd? Nawet jeśli nie ma ich w Twoim miasteczku, na pewno są w sąsiednim.
Co do małego akwa dla małego żółwia. Ma to sens tylko wtedy, jeśli już takie akwa masz. Bo jeśli kupować nowe , najlepiej od razu jak największe.