Spowolnienie metabolizmu i wynikająca niechęć z jedzenia mogą wynikać z choroby, ale też z nieodpowiednich warunków. Spróbuj podnieść mu trochę temperaturę, żeby pobudzić żółwia, kiedyś mój grek też nie chciał jeść, ale sprawę załatwił preparat na pobudzenie apetytu, dostępny w zoologikach, Sera Activ, wystarczyło kilka kropel do pokarmu, by wszystko wróciło do normy. Jeśli nie będzie chciał jeść z pokarmem, sprubój go nakarmić, albo dodać kilka kropel do poidła. Możesz też stosować ciepłe kąpiele z tymikroplami, mój żółw zawsze chętnie pije w wannie, pomimo, ze ma w terra basen z wodą.
Może to jakiś stres spowodowany zmianą warunków otoczenia. Jeżeli chodzi o choroby, to musisz poczekać na komentarz bardziej doświadczonych. Natomiast nierealne jest, by myśleć o tym, by dla 12-letniego żółwia nadeszły jego dni!

Pozdrawiam

Qba