Może postaraj się częściowo osłonić akwa, żeby miał trochę spokoju. Mój przez kilkanaście dni przebywał na wyspie kilka minut. Później zaczął się przyzwyczajać, ale uciekał do wody, gdy ktoś wszedł do pokoju. Teraz wyłazi z wody jak ktoś podchodzi do jego kąta i żebrze.