Cześć wszystkim

Otóż mój żółwik stepowy (ok 10 cm) przeprowadza się z żółwiowej kawalerki o wymiarach niecałe 40x50 cm do willi 60 na 70 cm Zdaję sobie sprawę, że powinnam wymienić terra już jakiś czas temu, ale dopiero teraz finanse mi na to pozwalają.

Tak więc George będzie miał większe mieszkanie i zastanawiam się, czy willa ma być z basenem, czy nie. Oczywiście w tym mniejszym terra o żadnym basenie nie było mowy, bo było za ciasno, ale teraz myślę, czy by mu oczka wodnego nie zafundować, ale mam wątpliwości...

Po pierwsze mój żółw wybitnie nie lubi kąpieli i boi się wody, więc zastanawiam się, czy w ogóle korzystałby z tego basenu, bo nie chciałabym bez potrzeby odbierać mu miejsca do spacerów. Po drugie boję się, że większa ilość wody w terra spowoduje, że coś zacznie pleśnieć, gnić i w ogóle śmierdzieć. Oczywiście wymieniałabym wodę codziennie, ale mimo wszystko...

Dlatego czekam na Wasze opinie - czy basen jest stepowym naprawdę potrzebny, czy wystarczy kąpiel raz na kilka dni poza terra? Chętnie też skorzystam z Waszych pomysłów na urządzenie takiego basenu, w miarę możliwości jak najniższym kosztem, bo i tak jestem na skraju bankructwa przez moją gadzinę

Z góry dzięki za opinie i wskazówki
Pozdrawiamy - Magda i George