to normalny objaw... czuł się zagrożony i ugryzł!!!!! (może pomyślał że chce go zjeść? hehehehe) Nigdy ale to nigdy nie należy podstawiać im palców pod dziób (coś wiem na ten temat... :-)) a tym bardziej innej części ciała. Ma szczęście że gadzina jest mała bo mógłby jej odgryż kawałek wargi!!!! i czyja bylaby wtedy wina??? chyba nie żółwia!!! jak narazie to tylko od MataManX'a żółw nie gryzie, mogłaby go całować godzinami...... ciekawe co na to MMX :-)