Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: samookaleczenie żółwia

  1. #1

    samookaleczenie żółwia

    Witam,
    moje pytanie dotyczy żółwia greckiego: Ona ma nad karkiem taki wystający kolec - zakończenie skorupy. Problem polega na tym, że ostatnio zaczyna się tym kaleczyć w głowę. Nie strasznie głęboko, ale cały czas odnawia sobie rankę
    (prawdopodobnie próbując wydostać się z terrarium, kiedy spada i przyciska sobie skorupą głowę do szyby - napewno wiecie o co chodzi). Dlatego mam pytanie, co radzicie, zostawić jak jest, czy próbować spiłować ten rożek?? Pozdrawiam


  2. #2
    INGO
    Guest

    Re: samookaleczenie żółwia

    Siemka
    Moim skomnym zdaniem powinienes udas sie do weta:P ale nie koniecznie jesli ten kolec nie jest zbyt solidny hmmm... gruby wiesz o cio chodzi, by nie zrobic zwierzakowi krzywdy mozesz sprubowac go spilowac ale ostroznie, co do tego ze Twoj żólw stuka w terrarium moze wypusc go od czasu do czasu..ja ostatnio zostawiam caly dzien mojego stepa by chodzil sobie po pokoju
    Pozdrawiam

  3. #3

    Re: samookaleczenie żółwia

    mam ten sam problem...


    raz na jakis czas (ja to zrobiłam pół roku temu i narazie jest ok ) możesz go skrócić pilniczkiem do paznokci i po kłopocie

  4. #4
    INGO
    Guest

    Re: samookaleczenie żółwia

    jest to prostsze niz myslalam

  5. #5

    Re: samookaleczenie żółwia

    Pewnie, że to proste. U mnie nie ma weta, więc muszę sobie radzić sam, robiłem już poważniejesze zabiegi Oczywiście on-line z Doktorem Zajączkowskim. Ale chodzi mi o to, że pewnie ten rożek jest do tego, żeby się żółwik podrapał czasem w głowę, więc jak go usunę, a żółwia będzie swędziała głowa, to on się wścieknie .
    Dlatego pytam, czy lepiej pozwolić żółwiowi robić sobie dziurę w głowie, czy usunąć ten wypustek.

  6. #6

    Re: samookaleczenie żółwia

    ale ja nie mówie o całkowitym spiłowaniu tylko o kosmetyce pilnikiem do paznokci...

    tu opiłuj a tu zaokrąglij

  7. #7

    Re: samookaleczenie żółwia

    wiem, wiem, pewnie i tak jej zaraz odrośnie...

  8. #8

    Re: samookaleczenie żółwia

    a nie koniecznie może jak opiłujesz bedziesz miec spokój na rok a może na miesiąc ... cieżko wyczuć

  9. #9
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: samookaleczenie żółwia

    Normalnie u zdrowego zółwia nie dochodzi do samookaleczeń. Gdyby było inaczej - wszystkie żółwie na świecie posiadałyby dziurę na karku. Ocieranie może zdarzyć się u żółwi obrzękłych - szyja zwiększa swój "przekrój". Myślę, że Twoje zwierzę powinien obejrzeć lekarz wet.


  10. #10

    Re: samookaleczenie żółwia

    spróbuję podesłać za kilka dni zdjęcie, ale moja wiadomość troszkę się zniekształciła. Żółwik ma rankę na głowie a nie na szyi. Między oczami. z tego co zaobserwowałem, ranka powstała kiedy żółwica próbowała sięwydostać z terrarium (pisałem o tym kilka tygodni temu, teraz jest już spokojniejsza) Wyglądało to tak, że ona opierała się o ścianę terra i stawała na tylnych łapach. Jednak czasem zdażało się, że się poślizgnęła, bo terrarium jest szklane, i wtedy skorupa przyciskała jej głowę do szyby. głowa była wtedy zadarta do góry, a wtedy ten kolec wbijał się żółwicy w ciemię. Ale od kilku dni widzę, że się chyba goi. Przede wszystkim ranka jest sucha, nic się z niej nie sączy, więc może będzie już dobrze??

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •