Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: czy nie za długo się wygrzewa?

Mieszany widok

  1. #1

    czy nie za długo się wygrzewa?

    Witam wszystkich. Mój Tuptuś(żółw, czerwonolicy) od kilku dni zażywa regularnie kąpieli słonecznych pod żarówką, jaką ma nad powierzchnią lądową, i nie było by w tym nic dziwnego gdyby tego nie robił codziennie od godziny ok.14 do 19-20 bez przerwy.Wydaje mi się, że za długo tam siedzi, i że od tak długiego grzania coś mu się stanie.Dodam jeszcze, że wodę ma czystą, a temp.wody 26-28 stopni.Dochodzi do tego, że jak mu gaszę światło wieczorem siedzi tam jeszcze parę minut i dopiero wskakuje do wody.. Powiedźcie mi proszę czy to normalne a w razie potrzeby doradźcie, co mam z tym zrobić. Pozdrawiam Marinero.

  2. #2

    Re: czy nie za długo się wygrzewa?

    Cytaty ze skasowanych postów, które są związane z tematem.

    "normalne i jest tam mu dobrze jakby było coś nie tak to by zszedł"
    "w naturze nie maja kogoś kto im lampkę wyłancza wiec wnioski samemu można wyciągnąć."

    ps. Troszkę pokasowałem. Proszę nowe osoby traktować z pobłażaniem i co najwyżej podać odpowiedni odnośnik i delikatnie pouczyć albo zostwić to innym.

    Moderator


  3. #3
    MataManX
    Guest

    Re: czy nie za długo się wygrzewa?

    Tak postąpił mod najnaśniej nam panujący Jojek <lol> swoją drogą dobrze że skasowałeś je przynajmniej nie ma o co sie kłócić :P


  4. #4

    Re: czy nie za długo się wygrzewa?

    Witam ponownie, no cóż oberwało mi się trochę, ale mimo to dziękuję wszystkim, którzy zabrali swój głos w tak ważnej dla mnie sprawie.
    Pozdrawiam Marinero.

  5. #5

    Re: czy nie za długo się wygrzewa?

    Moim zdaniem jeśli jest zdrowy, je i nie ma innych niepokojących objawów chorobowych to powinieneś się tym nie przejmować!. Niejednokrotnie czytaliśmy posty pt. "dlaczego mó żółw nie chce wychodzić na wysepke...? pomijając błędy natury technicznej (za ciepła lub za zimna woda lub za ciepło- zimno na wysepce (pod promiennikiem ciepła etc.) Ty masz problem odwrotny...widzimy że gadzinki też mają swoje upodobania (maluszki reagują inaczej niż podrośnięte żółwie) i nikt tego nie zmieni na siłe. Jedne wolą więcej czasu przebywać w wodzie inne na wysepce, nie zapominajmy iż są to żywe stworzenia które mają swoje kaprysy i przyzwyczajenia nie można je "katalogować" wg. ściśle okreslonego wzorca. ( wszędzie zdarzają się odchyłki od normy ;-))


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •