-
Re: dlaczego??
Smutna historia z tym żółwiem, nie dlatego, ze spadł, ale dlatego, ze był zmuszany do tak nienaturalnych zachowań. Zwierzę nawet tak traktowane próbuje przystosować się bo nie ma wyboru i chce żyć.
-
Re: dlaczego??
Mam dwa czerwonolice od 10 mieś. Dostałem je z rąk ludzi, którym się „znudziły” w kotniku (~ 10l.). Ale nie o tym…
Każdy ze znajomych, który usłyszał, że mam dwa żółwie mówił:
- No, co ty przecież to żywe kamienie ani pogłaskać ani przytulić.
No, ale teraz żółwie są największą atrakcją u mnie w domu, co ktoś przychodzi to w te pędy leci do akwa i mam z nim spokój na jakieś 10 -15 min : )).
A jak się gościom trafi, że przychodzą w porze karmienia to zabawę mają taką samą jak i żółwie : ). Nawet zaczynają myśleć o tym, że jak by się moje rozmnożyły to może wezmą młode, (ale ja jestem twardy i dość skutecznie ich zniechęcam - koszta, wkład pracy). No nie mówię o paru przypadkach chęci zakupu dla dziecka (tu wystarczyło info, że żółwie są brudasy i mogą być nosicielami np. salmonelli : ) i nie wolno ich dawać dzieciom do zabawy).
Większość niechęci wynika z nieznajomości tych gadzinek. Jak ludzie je zobaczą i poobserwują ich zachowanie niechęć mija.
-
Re: dlaczego??
heh u mnie jest podobnie kto nie wejdzie do pokoju to jest cześć Kubuś jeszcze zanim mnie zauważą idą do żólwia największą radochę mają moje kuzynki które mimo że są małe wiedzą że żółwia się nie wyciąga i nie głaszcze ale cieszą się bardzo jak pozwalam im wrzucić mu kilka stynek
-
Re: dlaczego??
Moim zolwiem tylko raz zdarzylo sie syczec - gdy pierwszy raz szczotkowalem je z glonow. Lubia (szczegolnie jeden!) glaskanie po lebkach. Jesli wlozy sie "na plasko" dlon do akwa, to wplywaja na nia i sie klada.
Wszystko goscie za nimi przepadaja!
A jesli chodzi o warunki: na razie sa male, wiec maja akwa tylko 60 cm podstawy, poki co im to wystarcza. Za to bardzo (za przykladem Jojka) podnioslem im poziom wody w akwa. Wyobrazcie sobie, ze wlazily na podwyzszenie i na zmiane skakaly z niego w glebine. Wymienialy sie przy tej zabawie jak male dzieci na zjezdzalni!
Podlogi nie znaja - niegdy na niej nie byly. U mnie sa zdecydowanie badziej "wodne" niz "ziemno". Latem wyprowadze je na trawke.
-
Re: dlaczego??
Jeszcze jedno: jesli chodzi o agresywnosc.
Mysle ze sa mniej agresywne niz moj pies na podworku (dzieci moga na nim jezdzic, obcy sie go boja). Jak maja powod, to i sa agresywne...
Od kiedy stale maja w akwa roslinki wodne (jedna duza tzw. paproc wodna starcza im na 2-3 toygdnie), znacznie mniej jedza miesa. Spokojnie zyja sobie z nimi dwa slimaczki (poczatkowo zolwie probowaly je zjesc, ale im sie nie miescily w pyszczkach, wiec musialy je polubic. Teraz bylyby w stanie je zjesc, ale co najwyzej popychaja je noskami...). Za to nie przepuscily slimakom i dzdzownicom, jakie wcoraj wpuscilismy im do akwa (wiosna idzie, wiec swieze jedzonko sie pojawia).
-
Re: dlaczego??
mój fuka przez nos...może to też syczenie...a robi to tak jak sie przestraszy lub coś idzie po nie jego myśli
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum