hmmm, biedny żółw

[dj_maga]

co o tym sądzicie?
http://onet.allegro.pl/show_item.php?item=22441753

[aleksandra]

napisałam do admina Allegro o zdjęcie tej aukcji ,,, ale nie wiem czy to coś da...moze gdyby więcej ludzi z tego forum się zaangażowało....
aleksandra

[mordd]

Wysłałem wiadomość do serwisu allegro. Wątpię, aby sprzedający posiadał odpowiednie dokumenty, w razie czego odszczekam pod stołem. Mam wrażenie, że zazwyczaj biorą pod uwagę takie informacje. Moje obrzydzenie budzi zarówno wątpliwa uroda eksponatu, jak i ilość chętnych do zakupu. Osoby równie zdegustowane a będące użytkownikami allegro też proszę o interwencję.

[Paulazz]

właśnie jescze 10 dni a ile już jest chętnych... kurcze co w tym pięknego!!!

[Mustel]

Powiadomiłem admina Allegro, że żółwie tego gatunku są pod ochroną i handel żywymi zwierzę tami jak i spreparowanymi jest nie zgodna z Konwencją Waszyngtońsdką, której Polska jest sygnatariuszem.
( czy to jest żółw szylkretowy ? )
Pozdrawiam

[JoShi]

oto odpowiedz jaka dostalam od sprzedajacego...

a. jest to replika,
b. gatunek ten nie jest obiety cites,
c. polskie prawo nie normuje spraw zwiazanych ze sprzedaza produktow zwierzecych przywiezionych przed wprowadzeniem cites w pl. a zakupionych w placowkach panstwowych (zoologicznych).

[mordd]

Ja dostałem to samo. Kwestia repliki niby załatwiałaby sprawę........

[JoShi]

nie zalatwia, dopoki sprostowanie nie znajdzie sie w opisie aukcji... Tam jest napisane, ze to wypreparowana glowa. Poza tym facet placze sie w zeznaniach, raz mowi, ze replika, raz, ze kupil to legalnie przed wejscie m ustawy. Potem pisze, ze ten gatunek nie podlaga ochronie a w koncu, ze nie wie co to za gatunek...

[MataManX]

heh skoro to replika to co ma do tego cites ?? jak dla mnie gość jest debilem a to jest głowa żółwia zielonego albo szylkretowego które są obięte citesem na 100%

[JoShi]

> heh skoro to replika to co ma do tego cites ?? jak dla mnie
> gość jest debilem a to jest głowa żółwia zielonego albo
> szylkretowego które są obięte citesem na 100%

Bo to nie jest replika. Moim zdaniem facet przywiozl to z jakiegos egzotycznego kraju i probuje sprzedac. W kazdym razie wyslalam zapytanie w tej sprawie do odpowiedniej (mam nadzieje) instytucji i teraz czekam na odpowiedz...